Urlop od pracy - tak, urlop od Brykusiowa - chyba już nigdy :P
Nawet jeśli nie mam zamówień i tak stale myślę o tym co jeszcze chciałabym zrobić, jakie kolejne papierowe twory wykonać...
Póki co zamówienia ciągle w toku realizacji, a przed Wami kolejne rezultaty ;)
Zgodnie z tym, że od Brykusiowa nie odpoczywam zlecania odbierałam przez cały sycylijski czas ;)
Dziś prezentowane odebrałam jeszcze na lotnisku Warszawa-Modlin :P
Chrzcinowe pudełeczko z wózeczkiem w środku wykonałam zaraz po powrocie z prawdziwą przyjemnością :)
Oto boxik!
Jak widzicie, każdy z nich jest inny, a pomysłów dalej pełna głowa :)
(ps. w związku z uwagami, że album wcale nie wygląda na zdjęciach jak album obiecuję dodać post, w którym to udowodnię :P )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz