Zgodnie z obietnicą rozpoczynam prezentację weselnych wykonów :)
Na początek pudełko ślubne dla M & Ł, które osobiście wręczyliśmy Młodej Parze w ostatnią sobotę...
Pogoda dopisała, a Państwo Młodzi prezentowali się pięknie :)
Tak jak przewidywałam, wszystkie buty zużyłam i w sumie stopy również....
...nie obyło się bez pęcherzy, ale cóż zrobić gdy nogi same rwą się do tańca :)
Co do pudełeczka:
Jak pisałam wcześniej, wybrałam na nie mój najulubieńszy papier...
Tak długo czekałam, żeby je zrobić, tak bardzo chciałam ten papier jak najlepiej wykorzystać...
Bardzo, bardzo, bardzo zachwycił mnie końcowy efekt :D
Mam nadzieję, że Młodych również :)
A Wam jak się podoba?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz