środa, 10 stycznia 2018

A w naszej obórce...

Pod koniec jesieni nasze gospodarstwo wzbogaciło się o nowe zwierzęta. Dotąd Dziadek hodował jedynie kury, dzięki czemu dzieciaki mogą liczyć na świeży, zdrowy drób od wybieganych kurczaków, a wszyscy domownicy zajadają się jajkami od szczęśliwych kur. Dziadek nawet mówi o nich tak ładnie "moje dziewczynki" i pewnie dlatego tak dobrze się niosą :) Teraz jednak zachciało się Dziadkowi rogacizny i sprowadził nam do domu za jednym podejściem całkiem niezłe stadko... Krowę, byka, kozła, barana oraz dwa konie!! 
Jak się pewnie domyślacie wywołało to ogólny zachwyt, szczególnie u Pyzki :)
Kiedy już nacieszyła się tą gromadką zaczęliśmy zastanawiać się gdzie to towarzystwo  ulokujemy...

Marzyła mi się czerwona obórka, więc wzięłam sprawy w swoje ręce i oto jest:

Ma podnoszony dach, okna, przez które można zaglądać do środka oraz otwierane na oścież drzwi. Jest pięknie czerwona i mieści idealnie wszystkie zwierzaki! 


Pyzce mieszkanie dla jej nowych towarzyszy bardzo się spodobało :)
Teraz zabawki są uporządkowane, a gdy przychodzi czas ich wypasania na dywanie przenoszone są z całą chałupą :) Kojarzycie te wykładziny z ulicami, domami i trawnikami? To właśnie na tych trawniczkach skubią trawę nasze krówki i konie. Dzięki obórce zaparkowanej na którejś z posesji wiem, że właśnie nadszedł czas wypasu i baczniej patrzę pod nogi. Musicie wiedzieć, że tej wykładziny, którą dzieci tak uwielbiają za tory do wyścigów samochodowych czy trawniki dla krówek i koni ja szczerze nienawidzę, bo nic na niej dojrzeć się nie da i regularnie włażę na coś, co boleśnie rani moje stopy. Kiedy jednak na środku stoi obora wiem już, że coś się święci ;) 

Figurki zwierzątek i obórka marzyły mi się dla Pyzki jeszcze z czasów Francji, bo tam w przedszkolu często się tym bawiłyśmy. Jednak zakup oddzielnej zabawki tak gabarytowej jak obora wydawał mi się przesadą. Co innego kilka figurek zwierzaków, które można wykorzystać w różnych zabawach. Postawiłam więc na oborę własnej roboty, którą, tak jak kiedyś tekturową kuchnię, zutylizujemy, kiedy nie będzie nam już potrzebna, a czas świetności zwierzaczków przeminą. 
Polecam każdemu takie rozwiązanie!
Nie tylko zabawki ze sklepu, nowe, piękne i dopracowane w każdym szczególne, a przede wszystkim drogie, mogą bawić. Tyle samo frajdy może sprawić wspólne zrobienie samemu czegoś podobnego do sklepowego, co dziecko będzie na pewno miło wspominać :)

Nasza obórka to tekturowe pudło powycinane nożykiem do papieru, trochę samoprzylepnego białego papieru na ramy okien i drzwi, klej Magic (ten z czarodziejem) i czerwona farba w sztyfcie (obiecuję, że o nich napiszę!!) roztarta wodą. Tylko tyle, a aż tyyyyle radości :D
Zrób to sam!

3 komentarze:

  1. ktoś tu ma zdolności architektoniczne:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hehe, no pewnie!
    Architektoniczne, gastronomiczne, krawieckie. Mama, czyli człowiek-orkiestra ;P Nim zakończę urlop macierzyński na pewno odkryję jeszcze klika innych...

    OdpowiedzUsuń
  3. Poker Room Tickets - Jeopardy Casino - Jeopardy Casino
    Set for 8-10pm, poker room at Jeopardy Casino offers 세종특별자치 출장마사지 a wide range 경주 출장샵 of in titanium tubing the poker room or the 대구광역 출장마사지 casino's cashier 군산 출장안마 section for a chance to

    OdpowiedzUsuń