piątek, 11 lipca 2014

Exploding box chemika

Mały przestój na blogu nie oznaczał wcale, że się obijałam...
Miałam pełne ręce roboty i już niebawem zaprezentuję kolejne po wózkach i boxach papierowe rękodzieła mojego autorstwa....

Tymczasem do oglądnięcia pozostawiam pudełeczko pamiątkowe dla świeżo upieczonego mgr inż. kolegi Rafała! Pół żartem pół serio...kilka cennych wskazówek i rad oraz życzenia powodzenia w dalszej pracy naukowej!
"...ucz się...Maria patrzy..." :D







1 komentarz:

  1. Wspaniały eksplodujący box jaki dostałem od Brykusiów i załogi zol- żel na obronę magisterki. Na prawdę super.

    OdpowiedzUsuń