poniedziałek, 23 lutego 2015

Zakochałam się!

Skromność!
100% skromność to JA!

No ale czyż nie jest cudny?
Czyż nie fantastyczny, piękny i uroczy???
Mój najnowszy wykon....

SZUFLADKOWY BOXIK
trochę jak eksplodujący, ale inaczej....

Pomysł na niego podpatrzyłam sama już nie wiem gdzie w internecie, szukając zapewne jego końca w trakcie jednej z wielu wędrówek poprzez strony z rękodziełem itp.
Zawsze jednak coś stawało mi na przeszkodzie wypróbowania takiego sposobu konstruowania pudełeczek...
Jak nie zamówienia ślubne, to chrzcinowe, potem zakochałam się w bukietach kusudama i bez przerwy składałam tylko kwiatuszki i płateczki, aż przyszła zima i zaczął się sezon bombkowy...

Aktualnie, w związku z brakiem zamówień, za to z nową energią i pomysłami, a także nowym, jakże odkrywczym podejściem do materiałów postanowiłam spróbować jak to wyjdzie :)

No i wyszło mega hiper super fajosko!!!!!!!!

A wszystko na bazie pudełka od płatków śniadaniowych :P

Dobrze, że lubię płatki, bo teraz od pomysłów aż puchnie mi głowa!!!
 
Oto moje najnowsze dzieło :D





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz