To już ponad pól roku mojego blogowania...
Rękodzieła jeszcze więcej...
Już od 100 postów dzielę się z Wami moimi wykonami :)
Dziś właśnie ten okrągły setny :)
Chciałabym więc w tym miejscu bardzo podziękować wszystkim tym, którzy doceniają moje małe "dzieła", tym, dzięki którym stale mam co dziergać, tym którzy odwiedzają tego bloga, wszystkim życzliwym mi osobom wspierającym mnie i dopingującym mi w mojej pasji :)
....ze szczególnym uwzględnieniem mojego męża cierpliwie znoszącego wszechobecny "nieład artystyczny", szpilki na podłogach całego domu (nie robię tego specjalnie! ) oraz opóźnione obiady ("jeszcze tylko jeden rządek" :P ) oraz moich rodziców i teściów, którzy podczas moich licznych wizyt również muszą wykazać wyrozumiałość co do wstążeczkowo-szpilkowego bałaganu :) a także mojej siostry, która zawsze chętnie ( :D ) służy mi pomocą i donosi zaopatrzenie do brykusiowej pracowni gdy nie mam chwili by oderwać się od zajęć a szpilki się kończą :)
Mam nadzieję, że choć blog zapewne ulegać będzie przeorganizowaniu, z powodu ,o czym już wspominałam, naszych życiowych zawirowań i przemeblowań nadal będziecie tu zaglądać, śledzić brykusiowe oraz nasze losy...
Gdziekolwiek bym nie wyjechała i jak daleko nie mieszkała na pewno będzie tam internet! Do szczęścia potrzebny wówczas, a z tego co wiem w większości przypadków na naszym globie dostępny, będzie już tylko papier, klej i trochę tasiemek :)
Jeszcze raz serdeczne dzięki za te wspólne 100 wpisów i zapraszam po kolejne !
I wbrew wszystkiemu będę brykać dalej :P
Brykusiowo, to ja Ci wysłałam to zdjęcie! siostra się cieszy z wdzięczności i poleca na przyszłość :P bloga też byś nie założyła gdyby nie ja! Ach taka jestem z siebie dumna... no dobra, z Ciebie też ;)
OdpowiedzUsuńBrykusiowo dziękuje za zdjęcie, za pomoc przy blogu, za dostawy materiałów w dniach niedyspozycji, za gwiazdkę prawie jak z nieba, a także za gaciochy, buciochy, kocyki, misiaki i co tam jeszcze mi udziergasz :P !
Usuń